Geoblog.pl    Andrzej    Podróże    Syria & Jordania. Wiosna 2007.    Aqaba. Wakacje na wakacjach.
Zwiń mapę
2007
04
maj

Aqaba. Wakacje na wakacjach.

 
Jordania
Jordania, Aqaba Station
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 3624 km
 
Uprzedzeni poprzedniego wieczoru przez właścicielkę Valentine Inn o małej ilości autobusów (piątek!) wstajemy juz o 6.40 i jemy zamówioen śniadanie (2JD). Gdy kończymy nagle pod hotel podjeżdża mikrobus i ze zdumieniem odkrywamy, że jedzie on prosto do Aqaby (4JD/os.). Czujemy w tym ręke właścicielki:). Po dwóch godzinach jesteśmy na miejscu. Wybieramy Moon Hotel (40JD, AC, TV - drogo!) - niedaleko placu z gigantyczną flagą. Hotel jest nieco zniszczony i obsługa jest niemiła. Ruszamy deptakiem wzdłuż nazwijmy to plaży. Korzystając z dnia wolnego tłumy Jordańczyków okupują dosłownie każdy skrawek zaśmieconego wąskiego paska piasku nad morzem. Dochodzimy do hotelu Movenpick. Bez trudu zostajemy wpuszczeni do środka (po przejściu przez bramkę i ręcznym sprawdzeniu plecaczka). Pijemy drinka i wpadamy na szatański pomysł skorzystania z pięknej hotelowej plaży. Wracamy do naszego hotelu po rzeczy i godzinę później mamy wakacje na wakacjach - czysty piasek, leżaczki, zimne drinki... Po 18 lądujemy w jakiejś hamburgerowni, gdzie chwilke gadamy z narzekającymi na słabe zarobki Filipinkami pracującymi w Jordanii na dwuletnm kontrakcie.
Aqaba jest typową pułapką turystyczną - jeśli nie mieszkasz w naprawdę dobrym hotelu z dostępem do własnej plaży w samym mieście nie masz czego szukać. Plaża miejska jest nieporozumieniem i nie jest to na pewno kurort w naszym rozumieniu. Z miasta widać odległy o kilka kilometrów Ejlat w Izraelu, myslę że to z tego powodu nad Aqabą łopocze olbrzymia flaga jordańska - widać ja stamtąd na pewno.

W dzień udaje nam sie skontaktować z polecanym na travelbicie Atieg'iem (dzwoniąc z polskiej komórki wybierz +962 795 609 691), beduinem który ma swój camp w Wadi Rum i którego można polecać jako przewodnika po tym rejonie. Umawiamy się na następny dzień około 13 przy Visitors Center.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
Andrzej
Andrzej Pilewski
zwiedził 7.5% świata (15 państw)
Zasoby: 105 wpisów105 56 komentarzy56 114 zdjęć114 1 plik multimedialny1
 
Moje podróżewięcej
17.10.2009 - 21.10.2009
 
 
16.10.2008 - 01.11.2008